InO na Mazowszu

akroch

Chciałbym zaprosić wszystkich zwolenników jazdy rowerowej z mapą po górach na dwudniową wyprawę, która odbędzie się w dniach 30.09.-1.10.2006 w Dusznikach. Organizatorzy z Krakowa przygotowali trasę, która pierwszego dnia liczy sobie 102 km, a drugiego 73 i przebiega po Górach Bystrzyckich. Nawigacja ma byc prosta bo i mapy będą turystyczne w skali 1 : 50 000. Już około 65 dwuosobowych zespołów zgłosiło się do startu. Niektórzy poszukują jeszcze partnerów. Może warto się jeszcze zdecydować na start. Szczegóły na stronie [link widoczny dla zalogowanych] Do zobaczenia na trasie.

akroch

Pierwsze wrazenia po imprezie są bardzo pomyślne. Choć w kat. weteranów zajęliśmy miejsce premiowane na pudle, a w klasyfikacji ogólnej 33 miejsce z ponad 60 to wypad w tak wysokie góry z rowerem był z naszej strony bardzo udany. Góry jednak to są góry i pokazał nam, że abt skutecznie siępo nich poruszać trzeba się z nimi częściej potykać, a efekty będą zdecydowanie lepsze. Przez dwa dni przejechaliśmy ok. 170 km wspinając się na Zieleniec i okoliczne podjazdy i zjazdy, na których osiągałem ok. 55 km/godz. Drogi były różne, ale w większości szutrowe lub utwardzane co nie zawsze było przyjemne, ale dawało się nieźle jeździć. Amortyzatory z przodu były bardzo przydatne. W drugim dniu przejeżdżaliśmy nawet przez Park Narodowy Gór Stołowych, a my nawet wybraliśmy wariant na którym można było podziwiać z roweru ciekawsze formy skalne. W Górach Bystrzyckich jest bardzo dużo szlaków rowerowych, a więc i możliwości solidnego wysiłku i doskonalenia techniki jazdy. Nie obyło się bez drobnych potłuczeń na szczęście na prawie stojącym rowerze i choć pogoda pod koniec trasy drugiego dnia stała się padająca to jedynie dodało to smaczku temu wyjazdowi.